Archiwum grudzień 2007, strona 1


gru 26 2007 lepiej chyba być nie może iiiiiiiiiiiiiiiiiii...
Komentarze (2)

ahhh nie ma to jak genialne pomysły Tomka :D

Siedzę sobie grzecznie wczoraj w domku pisze sobie z Tomkiem że nam się nudzi i w pewnym momencie myśl  "jedziemy na balety do manieczek ?? " chwila namysłu lekka ściema dla rodziców i coś ok 21,40 byli już u mnie pod domem hehe  Ja wychodzę a tam 4 chłopaków z których znałam tylko Tomusia ... Ale muszę przyznać tym razem koledzy byli  ah ah niczego sobie ... A jako jedyna laska w tym aucie byłam rozpieszczana hehe siedziałam sobie z przodu wybeirałam muzę gadaliśmy sobie i w ogóle Było mega zjeb***  Szybki wskok na stację benzynową "zatankować" hehe  aż się chłopacy zdziwili .. hehe

 

 I w końcu dotarliśmy do naszego celu club "Ekwador"(manieczki) hehe najpierw siedzieliśmy chwilę w samochodzie drobna rozgrzewka muza minki i te sprawy hehe po czym ruszyliśmy na parkiety...

Na dużej sali spotkałam Leonorite kumpelę ze szkoły hehe zajebiście wyglądała :D chwile gadałyśmy potem spotkałyśmy jeszcze Pawełka z pamiętnej  III c  ...Chwilowo gdzieś zagubiłam swoich facetów ale po przejściu dwóch sali znaleźli się :D Poszliśmy sobie do baru oczywiście nam stawiali Panowie hehe jakie rozpieszczane :D i znowu parkiet ... Sama nie weim na której sali bawiłam się najlepiej  ...

 

Śmiać mi się chciało jak widziałam zazdrość Tomusia hehe Wystarczyło że jakiś koleś zaczął kręcić się  koło mnie i Tomuś już był przy mnie hehe  fajnie fajnie :D Ale i tak najbardziej fochał się o Bzyka (fochał to dużo powiedziane ale zazdrosny był ) mmm milusio się z nimi tańczyło ah ah ah

 

Coś koło 2 dobili do nas Wojtek z Łukaszem ... i tylko ich do pełni szczęścia mi brakowało hehe Cała ekipą na parkiecie balowaliśmy że ho ho  Aż Anula wpadła na genialny pomysł z pozdrowieniami :D Poszła zagadać do DJ i poszło "GORACE POZDROWIENIA I BUZIAKI DLA CALEJ EKIPY Z KWIATOWEGO A W SZCZEGOLNOSCI DLA TOMUSIA BUZIACZKI OD ANULI " to był zajefajny pomysł wszystkim się spodobało :D jak to Wojtuś stwierdził rozpieszczamy naszą rodzyneczkę idziemy na drinka hehe

 

Ogółem byliśmy tam do 4,40 chyba coś koło tego potem rundka po mieście w poszukiwaniu barku 24 h niestety wszystkie zamknięte były .... i te nasze rozmowy o miłości oddaniu i zdradzie ojoj było ciekawie... i zazdrosny o mnie Tomuś na tyle biedny Bzyk nawet ręki na mnie położyć nie mógł nie miał jak siedzieć hehe...  wybyliśmy na kwiatowe odwieźć co niektórych i co niektórych zabrać hehe małe zmiany i juz jechaliśmy do mnie ... Do domku wchodziłam była równo godz 6,30 hehe :D Cały kożuszek pachniał mi Tomkiem hehe :D Było naprawdę zajebi***e   

 

O 9,34 mamusia wparowała do mnie do pokoju i oznajmiła z uśmiechem na ustach wstawaj jedz śniadanie i idziemy do kościoła ... I dałam radę jestem z siebie dumna :D A teraz za chwile jedziemy do lubonia po Natalie ojoj chyba będzie się jutro działo :D czyżby basen z chłopakami z kwiatowego ?? TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK :D

 

Ale w głowie mam jeszcze jedna myśl ...tak zupełnie z innej beczki ... gadałam wczoraj z Dawciem który zaproponował mi żebym była jego modelką ahhh niby mu odmówiłam ale korci mnie ...On wie co to sztuka chciałabym mieć taką zajebistą pamiątkę :D Musze jeszcze to przemyśleć bo kusi mnie to i krąży w mojej głowie :D 

 

Buziaki dla komentatorów ehh lecę :D 

aniolstroz   
gru 25 2007 Wigiijny czas
Komentarze (1)

Wigilia to szczególny czas spędzony z rodziną... Otaczamy się w tym dniu osobami bliskimi naszemu sercu...

 

To była piękna wigilia.. Blask choinki smak barszczu i mojej ukochanej rybki mniam ... Potem bawiłam się w gwiazdora ..Tak miło widzieć łzy szczęścia w oczach rodziców z prezentów które się tak długo i starannie wybierało ( w przemiłym gronie zresztą :p ) sama też dostałam śliczne prezenty :D Ciekawe czym sobie zasłużyłam :p

 

Miałam też chwilkę załamania kiedy chciałam napisać do "niego" sms-a w tym szczególnym czasie ale udało mi się opanować ... i zrobiłam sobie postanowienie Został jeszcze tydzień starego roku w którym może wydarzyć się jeszcze dużo różnych rzeczy... I tak jak sobie wcześniej już myślałam teraz postanowiłam ... Od 31 grudnia zapominam o tym wszystkim co było i zaczynam "nowe życie" skupie się na moich przyjaciołach na facetach którym na mnie zależy ,a jest ich kilku :) na tym by być szczęśliwą :D bo wystarczająco długo czekałam myślałam marzyłam o czymś czego już nie ma :/ i chyab juz nie będzie a od 31  na pewno już nie będzie nigdy

 

Hmmm Blask choinki sprawia że atmosfera jest wyjątkowa ... to szczególny czas ... Piękny czas ..

 

Dawidku mam nadzieję że wszystko Ci dziś wyjaśniłam na gadu ... Znów jesteś na bieżąco nawet nie wiesz jak się z tego ciesze :* Jesteś mega kochany :D A co do tego obiecanego zdjęcia przepraszam ale dziś go nie dostaniesz bo mam rozładowane baterie ...ale obiecałam więc dostaniesz już niedługo :* i dziękuje Ci jeszcze raz za Twoje rady i wsparcie :*

 

WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM :* 

aniolstroz   
gru 23 2007 ojoj zmęczona
Komentarze (1)

Nie pamiętam kiedy byłam tak zmęczona :(

 

Ogólnie nie jest źle .. mam tylko krwotoki z nosa ale to na bank z przemęczenia od kilku dni którtko sypiam i mam bardzo męczące dni ... ale to nic inni tez tak mają i dają rade..  

 

 Dzisiaj zadzwoniłam do Beaty trochę po koloryzowałam i ogółem dwie godziny przed końcem zwinęłam się do domku hehe nie chciało mi się tam już siedzieć tym bardziej że z pułek trochę wywiało towaru :D Kurcze na prawdę lubię tam pracować hehe ochrona jest po prostu boska z połową jestem już na ty nawet z dowódczynią zmiany sobie normalnie gadam hehe dzisiaj wygłupiałam się ze sweet liniowym ahhh :) mniam przez niego byłam cała bordowa jak zaczął te swoje słodkie oczka robić i mówić coś o tym że się nie dziwi że mi siatek zabrakło bo on też by kupił nawet byle góno gdyby taka dupa go zachęcała i różne inne hehe poczułam się dowartościowana :D umówiliśmy się że w przerwie świątecznej spotkamy się nie tylko w pracy :D ojoj superowo

 

 

Dzisiaj nie wiem co było Tomusiowi we wszystkich smsach było "buźka" ojoj hehe mały głupolek hehe :D ale no cóż wie że to działa ;p 

 

Wszystkie prezenty zapakowane ..Wyglądają ślicznie jak z obrazka hehe starałam się bardzo mocno :D Muszą ślicznie wyglądać pod choinką :D Aaaa i postanowiłam że dam prezent Marcinowi po świętach jeśli będzie grzeczny a jeśli będzie nie miły i wogóle to wrzucę go do kontenera z darami dla czerwonego krzyża :D Zobaczymy jeszcze Wszystko teraz zależy do niego hehe ciekawe co z tego wyjdzie :D

 

Jutro wigilia ale fajnie :D Dzisiaj poczułam trochę nastrój świąt hehe co prawda dalej wolałabym żeby był już wtorek albo czwartek najlepiej ale luzzz z takimi kochanymi Pysiakami dam radę :D

 

Dawidku dzięki że się odezwałeś Koffany na maxa jesteś :D Niby sie nie odzywasz ale wszystko masz pod kontrolą :)        :* specjalnie dla Ciebie :*

 

aniolstroz   
gru 22 2007 już mi lepiej
Komentarze (2)

Dzisiejszy dzień rozpoczął sie od wkurzenia na maxa Zadzwoniłam do Marcina żeby dowiedzieć się czy wpadnie po prezent gwiazdkowy bo wczoraj oczywiście genialna Ania zapomniała go wziąć do sql po czym usłyszałam " nie dam rady nie mam czasu..." psss nie to nie kurwa ja się staram a on mi takimi jebniętymi tekstami będzie walił psss Mam to już w dupie a nawet jeśli nie będę miała to zrobie wszystko żeby tak było bo to już ku*wa za długo trwa

 

Nie wiem jeszcze co zrobię z tym prezentem ...potne go .. spale .. a może hmmm sama nie wiem  ..jedyne co było fajne to radość z kupowania go miałam nadzieję że mu się spodoba i będzie zadowolony .... Aśka kupiła prezenet Wrotkowi a on jej :(fajnie oni nigdy sobie nie odpuszczą ..ciekawe kiedy się wkońcu spikną bo moim zdaniem to nie uniknione hehe

 

Potem pojechałam do pracy :D Było zajebiście juz dawno nie miałam tak zajebistego dnia w pracy ... ten strój jest po prostu boski ..słyszę tylko w kółko zajebiście wyglądasz ...ale pani śliczna itd miłe to jest i to bardzo... No i tak ochrona ..myślałam że będzie gorzej ale jest super :D 
  Łukasze Krystian ((ah ah ciacho) sa nie możliwi i te ich teksty :D chodź idziemy na bramę odpoczniemy sobie ... albo nie wypinaj sie tak bo się skupić nie można haha nie no rózne jazdy robimy haha a "oko" ma z nam pompe na maxa

A  hosstesy takie przewałki jakie porafimy wymyślić to aż obsługa jest pełna podziwu... Ahhh 

Dzisiaj wcisnełam ludziom 171 butelek jestem z siebie tak dumna :D i mimo teskstów ochrony "ale po bolsie boli głowa"  dałam rade hehe :D  jupi a jak dobrze pójdzie to w sylwka tez sobie pójde do 16 stać za 15 na godzinę jak nie więcej hehe bosko

 

Jak jechałam do domu to miałam czas trochę pomyśleć o tym wszystkim i doszłam do wniosku że robię sobie sama dolinę Przecież mam przyjaciół  w każdej chwili mogę mieć chłopaka , jestem (podobno) ładna i zdolna a ja się przejmuje jedyn kolesiem który nie chce mojego prezentu

 

Masz rację Natuś spotkamy sie koniecznie w przerwie świątecznej mały wypad do kina albo na zakupy Jeszcze zobaczymy :D  no i porywamy Cię z Tomusiem i Wojtkiem na basen ale to już obowiązkowo :d Oby tylko przetrwać poniedziałek a dalej to juz będzie bosko :D trochę nauki trochę spotkań z moja wiarą kochana :D ahh ahh

 

Przed chwila gadałam z Marcinem na gg bo chciałam od niego wczoraj fotki i obiecał wysłac do dzisiaj jakoś nie dotarły ... Tak to potrafi do 2 w nocy na kompie siedzieć ale kilku fotek wysłac juz nie mógł psss kit z tym niech sie nimi wypcha :p  nie wiem czym sobie zasłużyłam na takie traktowanie tym że go kocham ( mam nadzieję niedługo) psss fajnie w h*j

 

Muszę jeszcze ogarnąć pokoik i zacząc myśleć nad sylwkiem z kim w końcu iść i gdzie bo już sama nie wiem co mam wybrać Ale jak się zdecyduję to na pewno się z Wami podzielę   Jednego jestem pewna tego sylwestra zapamiętam na długo
:d sa sa sa

Komentujcie kochanie ciekawa jestem co o tym myślicie  :* dla Was :D 

aniolstroz