Komentarze (1)
Nie pamiętam kiedy byłam tak zmęczona :(
Ogólnie nie jest źle .. mam tylko krwotoki z nosa ale to na bank z przemęczenia od kilku dni którtko sypiam i mam bardzo męczące dni ... ale to nic inni tez tak mają i dają rade..
Dzisiaj zadzwoniłam do Beaty trochę po koloryzowałam i ogółem dwie godziny przed końcem zwinęłam się do domku hehe nie chciało mi się tam już siedzieć tym bardziej że z pułek trochę wywiało towaru :D Kurcze na prawdę lubię tam pracować hehe ochrona jest po prostu boska z połową jestem już na ty nawet z dowódczynią zmiany sobie normalnie gadam hehe dzisiaj wygłupiałam się ze sweet liniowym ahhh :) mniam przez niego byłam cała bordowa jak zaczął te swoje słodkie oczka robić i mówić coś o tym że się nie dziwi że mi siatek zabrakło bo on też by kupił nawet byle góno gdyby taka dupa go zachęcała i różne inne hehe poczułam się dowartościowana :D umówiliśmy się że w przerwie świątecznej spotkamy się nie tylko w pracy :D ojoj superowo
Dzisiaj nie wiem co było Tomusiowi we wszystkich smsach było "buźka" ojoj hehe mały głupolek hehe :D ale no cóż wie że to działa ;p
Wszystkie prezenty zapakowane ..Wyglądają ślicznie jak z obrazka hehe starałam się bardzo mocno :D Muszą ślicznie wyglądać pod choinką :D Aaaa i postanowiłam że dam prezent Marcinowi po świętach jeśli będzie grzeczny a jeśli będzie nie miły i wogóle to wrzucę go do kontenera z darami dla czerwonego krzyża :D Zobaczymy jeszcze Wszystko teraz zależy do niego hehe ciekawe co z tego wyjdzie :D
Jutro wigilia ale fajnie :D Dzisiaj poczułam trochę nastrój świąt hehe co prawda dalej wolałabym żeby był już wtorek albo czwartek najlepiej ale luzzz z takimi kochanymi Pysiakami dam radę :D
Dawidku dzięki że się odezwałeś Koffany na maxa jesteś :D Niby sie nie odzywasz ale wszystko masz pod kontrolą :) :* specjalnie dla Ciebie :*