Komentarze (0)
Nie wiem dlaczego to było silniejsze odemnie ;( zresztą nieważne i tak się nikt o tym nie dowieto jedyny plus...
Właśnie wsyłałam Marcinowi zadanie z wosu w sumie troche mi pomogło zupełni się już uspokoić. Weszłam na chwile na gadu na prośbę Dawida przeczytałam to co mi napisał tak teraz sobie myśle może on ma racje może nie warto żyć złudnymi nadziejami, gdyby coś czuł to by to powiedział gdyby kochał to by coś powiedział nie chciałby mnie tak ranić
Musze zabić w sobie to uczucie. Musze zacząc go traktować jak kolegę i poszukac sobie pozytywnych pkt życia Co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Szkoda że dopiero teraz o tym pomyślałam kiedy ... już boli. Ale to pomaga i tylko kilka osób to rozumie... Hmmm ale z drugiej strony jest plus znów mogę nic nie jeść i być taka chuda jak mi się będzie podobało czyli napewno jeszcze dużo.... tak jak na tych zdjęciach w necie....
Ide się wykąpać troche jeszcze się uspokoje i idę spać a co jutro hmmmm do sql ?? chyba nie może do kina ....
Tak bardzo chciałabym mieć odwagę umrzeć, chciałabym zniknąć raz na zawsze. Wczoraj nie miałam nawet chwili na to żeby pomyśleć o tym którego kocham dzisiaj niestety ten czas się znalazł
Mówię niestety bo po dzisiejszej rozmowie straciłam wszelkie nadzieje na to że kiedyś znów będę szczęśliwa ;( Tak bardzo bym chciała żeby mi powiedział że mnie kocha, że mam na niego czekać że wie że ze mną będzie szczęśliwy bo ja o to będę dbać. Ale muszę jeszcze trochę poczekać bo musi się wyszaleć Tak bardzo chciałabym spędzić z nim sylwestra tak jak planujemy z Nati Chciałabym szukać dla niego cudownego prezentu na gwiazdkę Wspierać go w trudnych chwilach i pomagać mu gdy będzie miał problemy jednocześnie wiedząc że on mnie też kocha i że moge na niego liczyć. Nie chce być jednak taką dziewczyną jak byłam kiedyś która go wykorzystywała Bo nie na tym związek polega kurcze mam tyle cudownych planów które chciałabym z nim zrealizować ale teraz już nie moge.
Świat mi się zawalił. Wiem że jest wokół mnie kilka osób którym na mnie zależy dlaczego ja nie potrafię tego docenić ?? Bo jestem głupia i widocznie dlatego on mnie nie kocha ;(
Patrze teraz w lustro i widze brzydką głupią dziewczynę która w jego oczach wcale nie zachowuje się romantycznie czekając na niego i kochając go nad życie tylko jak nienormalna.
Teraz mam w głowie jedno CYRKIEL tylko tym razem nie będe tak głupia żeby się ciąć na ręce bo to wszyscy widzą ... a nie chce żeby ktoś wiedział.
A co dalej .. co ze mną ?? ;( on na pewno będzie szczęśliwy bo jest cudownym człowiekiem ciepłym czułym i troskliwym idealnym. Do tego przystojny i te oczy ohhh
Jutro pójde sobie do lasku marcelińskiego pochodzę tam powspominam ;( .....
A może jeszcze dziś do mnie zadzwoni teraz się uczy ale może wieczorem będzie chciał jeszcze ze mną porozmawiać może będzie chciał powiedzieć mi KOCHAM CIĘ :* masz racje daj mi czas...Boże tak bardzo tego pragnę ;(
Teraz idę muszę się uspokoić bo zaraz ktoś usłyszy mój płacz nie potrafie sie opanować Tak bardzo chcę być szczęśliwa !!!! Dlaczego na to nie zasługuje
TAK BARDZO GO KOCHAM ;(
muszę mu dać spokój przecież on tego chce ... nie mogę go krzywdzić... wystarczy że ja cierpię....