Najnowsze wpisy, strona 12


lis 20 2007 dotarło !!!
Komentarze (1)
To był przełomowy dzień w moim życiu... Kiedy tam siedziałam w szkolnej toalecie i robiłam co robiłam cyrklem łzy spływały mi po policzku nie było przy mnie nikogo bo się schowałam... Lecz dzisiaj zobaczyłam komu na mnie tak naprawdę zależy. Kiedy byłam zdołowana bo dostałam kolejnego buta z matmy Dawid mnie przytulił pocieszył rozweselił Kiedy na niemieckim spanikowałam Tomek ocierał moje łzy Gdzie wtedy był Marcin gadał sobie w najlepsze z kumplami albo ślinił się do Eli. Patrze tak teraz na to co mam na udzie i płacze nie wiem po co to zrobiłam teraz żałuje lecz czasu nie cofnę i może dobrze... Teraz muszę się skupić na osobach dla których coś znaczę które chcą się o mnie troszczyć. Dobrze że nikt nie zobaczy tych ran bo wygląda to naprawdę paskudnie jeszcze nigdy tak źle nie było. Ale chyba musiałam spać na dno żeby teraz się od niego odbić. Myślałam jeszcze o tym kinie z Marcinem lecz teraz już się nie łudzę ... Może będzie chciał iść ale wtedy na pewno to powie a jak nie to nie pójde z Dawciem :* Dobrze że jest przy mnie kiedy jest mi źle To wspaniały przyjaciel :) Jutro po sql pojadę sobie po wypłatę potem może na giełdę albo na solarium albo i jedno i drugie hmmm zobaczymy :) To był straszny a za razem pozytywny dzień Dużo do mnie dotarło i wiele zrozumiałam. To już jest koniec nie ma już nas .... I tak już zostanie. Muszę przestać o tym myśleć bo nie ma już nad czym myśleć wszystko jasne Szkoda tylko że dopiero teraz do mnie to dotarło kiedy noga mnie szczypie i boli..... Ale z drugiej strony lepiej późno niż wcale....
aniolstroz   
lis 20 2007 ale ze mnie debil
Komentarze (0)
I co znowu miałam nadzieje że zadzwoni że mu zależy że coś do niego dotarło hahahaha ale ze mnie debil hahaha Co dalej nie wiem ale chciałabym go sobie wybić z głowy Ciekawe jak dzisiaj będzie wyglądał dzień bo Aśki dzisiaj nie będzie w sql Usiądzie ze mną jak się będzie zachowywał ?? Zresztą nie ważne Przestaje o nim myśleć wiem że będzie ciężko ale nie mam innego wyjścia muszę sobie obiecać że już nigdy nie będziemy razem już nigdy nie będę się tak starać jeśli będę wiedzieć że on ma na mnie olew ;( Mam nadzieję że moja ekipa pomoże mi w tym Tak ja wczoraj mogłam liczyć na Dawida i choć nie wiedział co się stało był przy mnie wspierał mnie i pocieszał ;( i choć serce mi pęknie zdania nie zmienię bo ja potrzebuje kogoś kto mnie kocha a nie kto widząc moje łzy mówi "ej no nie płacz" i na tym kończy. To wygląda na to że już Dawidowi bardziej na mnie zależy niż Marcinowi Jakie to życie jest pojebane.
aniolstroz   
lis 19 2007 mam już dość
Komentarze (0)
I znowu to samo ja się staram i nic z tego nie wychodzi. Kurwa mam dosyć nie chce to nie Dlaczego ja mam tak cierpieć podobno na to nie zasługuje. Cały czas się łudze że mnie kocha i tylko dlatego mi tego nie mówi bo sie boi mojej reakcji ale kurwa skoro widzi jak cierpie to coś by zrobił chyba nie ?? Dobra w takim razie jeśli dzisiaj nie dowiem się że mnie kocha Rezygnuje nie moge się tak łudzić bo tylko sama się tym ranie Chce miec Ele prosze bardzo niech się z nią męczy zobaczymy czy długo z nią wytrzymam zawsze na poczatku związku jest super słodko i wogóle ciekawe tylko co będzie jak zaczną się zachowoywać zupełnie naturalnie. Kit z tym jeśli dziś mnie oleje nie zadzwoni i w końcu szczerze ze mną nie pogada to musze sobie odpuścić zxapomniec o marzeniach planach wywalić bluze którą mu kupiłam Wszysycy mi to od dawno tłumacż gdyby kochał to by powiedział razem byście dali rade a tak Ty się starasz a on ma Cie w dupie. KURWA JA TEż CHCE BYć SZCZęśLIWA W KOńCU od dłuższego czasu tylko same zmartwienia A ja chciałm go zabrać do kina i na zakupy psss po co ?? Żyć marzeniami jest pięknie lecz patrzeć na to na co ja muszę patrzeć i chciec się łudzić żeby przeżyć do jutra to katastrofa Do jutra :(
aniolstroz   
lis 18 2007 Dawid chyba ma racje
Komentarze (0)

Nie wiem dlaczego to było silniejsze odemnie ;( zresztą nieważne i tak się nikt o tym nie dowieto jedyny plus...

 

Właśnie wsyłałam Marcinowi zadanie z wosu w sumie troche mi pomogło zupełni się już uspokoić. Weszłam na chwile na gadu na prośbę Dawida przeczytałam to co mi napisał tak teraz sobie myśle może on ma racje może nie warto żyć złudnymi nadziejami, gdyby coś czuł to by to powiedział gdyby kochał to by coś powiedział nie chciałby mnie tak ranić

Musze zabić w sobie to uczucie. Musze zacząc go traktować jak kolegę  i poszukac sobie pozytywnych pkt życia Co mnie nie zabije to mnie wzmocni. Szkoda że dopiero teraz o tym pomyślałam kiedy ... już boli. Ale to pomaga i tylko kilka osób to rozumie... Hmmm ale z drugiej strony jest plus znów mogę nic nie jeść i być taka chuda jak mi się będzie podobało czyli napewno jeszcze dużo.... tak jak na tych zdjęciach w necie....

Ide się wykąpać troche jeszcze się uspokoje i idę spać a co jutro hmmmm do sql ?? chyba nie  może do kina .... 

 

aniolstroz