Poszłam
Komentarze: 1
Co prawda w pewnym momęcie myślałam że nie pójde bo zaczełam płakac już w domu , ale wiedziałam że gdyby ktoś w domu zobaczył że płacze odrazu by pytali co i dlaczego a ja tego wcale nie chciałm Więc poszłam sobie na pobliski wiadukt i przemokłam cała bo strasznie pada wieje wiatr i wogóle jest brzydka pogoda :( Jest mi teraz zimno, mokro smutno i wogóle źle . Chyba własnie do mnie dotarło że to wszystko nie ma sensu kocham kogos kto nie może powiedzieć mi kocham cię bo tak naprawde nic do mnie nie czuje ;( to straszne ale taka jest prawda ;( przynajmniej ja tak myśle CHCIAłABYM SIE MYLIć
I jeszcze Cebul jak patrze na to jak on sie stara to mi jest go strasznie żal jemu chyba naprawde na mnie zalezy albo widzi jak jest mi źle i chce mi poprostu pomóc...szkoda tylko że on tego zrobić nie może
Dałam ten adres mojemu kochanemu Dziubeczkowi nie wiem czy zrobiłam dobrze czy źle ale podejrzewam że i tak nie bedzie tu zbyt często zaglądał bo dla niego pewnie to same głupoty.
Najgorsze jest to że ja cały czas marze o tym że usłysze od niego wytęsknione KOCHAM CIę i z jeden strony wiem że tak sie nie stanie a z drugiej łudze się i sama sobie robie nadzieje a może jednak może on mnie kocha a z Ela chce poprostu jeszcze troche być i poprubować
Zaczynam świrować ;( Dziś pewnie czeka mnie kolejna do połowy przespana noc. Mam nadzieje że dziś uda mi się pospać trochę dłużej niż do 2,40bo to zaczyna być męczące a pozatym kilka osób zauważyło że mam przemęczone oczy.
Dobra kończe to użalanie się nad soba widzocznie tak ma być czymś sobie zasłużyłam że jest jak jest
Może w niedalekiej przyszłości spotka mnie coś dobrego <marzyciel>
Dobranoc :* Tu moge przynajmniej powiedzieć Dobranoc kochanie śpij słodko kolorowych snoof Kocham Cię bardzo (choć bez wzajemności ;( ;( ;( ) (a komentarza jak nie było tak nie ma w sumie to się nie dziwie )
Dodaj komentarz