lis 10 2007

...ciągle myśle


Komentarze: 3

Powinnam teraz sprzątać uczyć się robić cokolwiek pożytecznego nie potrafie bo ciagle mysle o moiłości prawdzie i sensie mojego życia.

Kocham lecz czy tak naparwde jestem kochana a jeśli tak to dlaczego tego nie czuje ?? Chce walczyć lecz czy jest o co ??  Chciałabym znów być z nim wpierać się pilnować w nauce bo oboje mamy w szkoleWIELKIE PROBLEMY a to klasa maturalna jesli zawalimy teraz zawallimy coś bardzo ważnego naszą przyszłość

Jesli mnie kocha to dlaczego nie chce ze mną być?? jak ja mam o nim zapomniec coraz bardziej czuje że musze to zrobić lecz kiedy jestem przy nim tak jak wczoraj kiedy był obok obejmował mnie pocałowował czułam się tak jakbym mogła zrobić wszystko jakby nie było żadnych problemów tak jakbym ze wszystkim się uporac bo mam po co i dla kogo.

Chce już przestać o tym myśleć i wiem że musze to zrobic bo naparwde zwarjuje i nic mi już nie pomoże i skończe jak brat mojego kolegi Władka .

Wczoraj mówił że on sobie jeszcze to wszystko przemyśli i dzisiaj pogadamy ...zobaczymy czy się od mnie odezwie i co mi powie bo do tej pory to ja mówiłam że kocham że mi zależy że dla niego się staram ale teraz chyba czas posłuchać rad innych Dziś jest sobota jeśli nie wyjaśni się to wszystko jakoś do jutra wieczora to odpuszcze sobie to całe staranie się walczenie bo staram się już od miesiąca staram się pokazać mu jak mi na nim zależy ale nie przesadzajmy może inni mają racje może powinnam o nim zapomniec i choć będzie to bardzo trudne to jeśli tak postanowie po dzisiejszej rozmowie z nim to nie będzie już odwrotu. Wiem że już to mówiłam ale ja też jestem człowiekiem który cierpi bo został bardzo skrzywdzony przez ludzi których kochalam , lubiłam ,ufałam... oni wszyscy mnie skrzywdzili teraz potrzebuje wsparcia miłości... Lecz czy ją dostane ?? wątpie lecz ciagle mam nadzieje

Nie ma go na gadu npaewno własnie dobrze się bawi z nią a ja mu tylko zawracam głowe dlaczego to wszystko takie trudne Co ja zrobiłam że chce dac komus miłośc a on ... czy chce jej ?? Penwie jeśli by chcial to już by sobei ja wzioł lecz jesli by jej nie chcial powiedziałby mi to chyba 

Teraz ide posprzątać bo mam będzie na mnie jeszcze bardziej zła niż jest

To jest akurat śmieszne bo kiedyś wisiało mi to czy w domu mam luz czy matka się o coś sapie bo był on moje całe życie teraz nie ma jego nie ma rodziców nie ma przyjaciół ... zostałam sama ze moimi cudownymi wspomnieniami i bliznami po tych zlych wspomnieniach Płaczę 

CO DLAJE ?? CO JA MAM ROBIć POWIEDZ MI KOCHANIE PROSZE CIE

dobrze że on już tego nie czyta bo wtedy npaewno by znowu myślał o mnie jak kiedyś jak o warjutce nienormalnej... on chyba nigdy nikogo tak nie kochał jak ja kocham jego...

CZY BEDZIE JESZCZE NORMALNIE CHCIAłBYM WSTAć W PONIEDZIAłEK JECHAć DO SZKOłY DOSTAć BUZIAKA RAZEM SIę UCZYć POPORAWIAć ZłE OCENY PLANOWAć WSPóLNEGO SYLWESTRA śWIETA BOżEGO NARODZENIA WIEDZIEć żE JEST KTOS KTO MNIE KOCHA NA KOGO MOGE LICZYC I KTO SIE MNIE NIE WSTYDZI

zrobiłam juz chyba wszystko co mogła jesli teraz to nie poskutkuje tzn że nie jestem wrata tak cudownego człowieka

pozostaje mi teraz tylko czekać na jego ruch ... więc dalej o tym wszystkim myśląc czekam może bóg mnie wysłucha i spelni się mój sen moje marzenie i moje zycie znów będzie mial prawdziwy zywy cel w życiu

Cebul miał wczoraj racje przeciez nie mam chłopaka nie ma mnie kto obronić. tak bardzo bym chcial żeby Dziubek jebnął mu w ryj i powiedział że to za jego dziewczyne i że nie pozwoli jej więcej skrzywdzić Płaczę lecz to tylko marzenia a może się spełnią????

 

 

KOCHAM MOJEGO MARCINKA !!!  <3

zobaczymy jak długo jeszcze będe mogła Wszystko teraz zalezy od niego boje się 

 

aniolstroz   
darula
10 listopada 2007, 13:49
A ja się z Wami nie zgadzam jeśli go kochasz to walcz o niego Wiem coś na ten temat bo byłam w podobnej sytuacji i kiedy go poprosiłam żeby wybrał albo ta druga albo ja Wybrał mnie dałam mu jeszcze kilka dni na zakończenie tamtej znajomości tak żeby nie zranić tamtej dziewczyny bo wiem jak cierpiałam kiedy zerwał ze mną a teraz jesteśmy zaręczeni dlatego Dziewczyno nie trać nadzieji i walcz o niego :)
karol 22
10 listopada 2007, 13:41
jak ja bym chciał żeby mnie ktoś tak kochał :) nie chce tu nikogo oceniać ale ten facet nie jest Ciebie wart jeśli wiedząc że Ty go tak kochasz Potrafi być z inną. Napisz swój nr gg chętnie bym Cie poznał
zszokowana
10 listopada 2007, 11:47
Dziewczyno opanuj się. Widze że kochasz go do szaleństwa a on ma Cie totalnie w dupie i bawi się toba jak zabawką.Gdzie ty masz oczy. Gdyby Cie kochał to byłby z toba a nie traktowałby Cie tak.Dupek robi Ci nadzieje i tyle. Zobacz co napisałas na poczatku masz koleżanke kolegów a może któryś z nich byłby dla Ciebie lepszy.Przemysl moje słowa dobrze Ci radze. i trzymaj się wierze w Ciebie i będe Cie odwiedzać.

Dodaj komentarz